20 maja 2015

Z serii buszująca matka 1.

Jest taki dzień.
Dzień kiedy matka ma wolne i może robić wszystko na co ma ochotę.
Dziś był taki dzień.
Ten dzień pachniał zakupami.
Tylko JA, Jego portfel i sklepy.
Piękny dzień.




Niezbędnik każdej mamy.

To jest już moje trzecie opakowanie. Polecam! 1. Idealna baza pod tusz, rzęsy wydają się pogrubione, zwiększa objętość.
2. Jako serum stosowałam zawsze na noc,  efekt widziałam po ok. miesiącu, rzęsy stały się dłuższe, poprawiła się ich kondycja, już tak nie wypadają. Jedyny minus, pozostawia biały ślad na rzęsach.




Tego pięknego dnia, czekała na mnie jeszcze jedna miła niespodzianka:





Śliczny zegarek z Apartu...aaaach, Tatuś się postarał.

Ps. Zaczynam się zastanawiać, czy On ma jakieś wtyki w tym Aparcie?!




To naprawdę był piękny dzień!

1 komentarz: